Byłam wielokrotną stypendystką Fulbrighta w Polsce, Tajlandii czy Indonezji.
Antropologia kulturowa jest dla mnie soczewką, przez która patrzę na świat.
Jest rasowym jazzmanem rozkochanym w tej muzyce a jako etnograf zafascynowany także tą kulturą.
Studia na antropologii zapewniły mi solidną podstawę warsztatu badawczego.